wtorek, 6 września 2011

Kuchenne rewolucje


Czyli o tym, jak polskie Dziewczyny uczą się przyrządzać gruzińskie dania. Pierwsze próby zostały podjęte! I napiszę tak – całkiem nieźle nam poszło (mi i Gosi), choć gdyby nie Alina i moja gruzińska Babuszka – mogłybyśmy się obejść smakiem ;) Dlatego gorące pozdrowienia dla naszych cudownych nauczycielek! Sama nauka przebiegała nadzwyczaj przyjemnie, zaczynała się już na bazarze, żeby było wiadomo co i u kogo kupić. A to nie lada wyzwanie, gdyż kupuje się tylko u znajomych lub znajomych znajomych lub jeszcze innych znajomych tych znajomych.... ;) Potem trochę kuchennej szamotaniny – znaczy się lekcja języka rosyjskiego w praktyce. W między czasie plotki, kawa i wenezuelskie seriale. Tak, seriale – czyli kto z kim i dlaczego kogoś zabił – na to nie miałam nerwów… :P A wszystko po to żeby na końcu rozkoszować się własnoręcznie przygotowanymi pysznościami!

 się robi - chaczapuri ;)
 się udaje, że się robi... :P nie no coś tam pomogłam ;)
 a tutaj - szpinak - na phali
 j.w.
 I jest gospodyni! Gośka dzielnie walczy z tzw. "miesorobką" (maszynka do mielenia, ale rosyjska nazwa mnie rozwaliła ;)
 phali już prawie gotowe
 Na lewo - polska kiełbacha, na prawo - phali, w tle chaczapurii i inne :)
 A tu ja walczę - tym razem - bakłażany z orzechami!
I gotowe :)

Przepis na PHALI

Lista zakupów:
- 3kg szpinaku
- kindza (zieleninka)
- orzechy włoskie (tutaj nazywane greckimi) ok 200g
- 3 małe cebule
- ok 7 ząbków czosnku
- przyprawy: sól, żółty szafran, utsho suneli (mieszanka gruzińskich przypraw)

Szpinak oczyścić, umyć i włożyć na ciepłą lub gotującą się i lekko osoloną wodę. Gotować do miękkości. Odcedzić i porządnie wycisnąć. Przemielić przez maszynkę do mięsa (miesorobka xD) na drobnym sitku. Cebulę, czosnek, kindze również przemielić. Wymieszać, dodać orzechy (drobno przemielone). Doprawić 3 łyżkami szafranu, 2 utsho suneli i solą do smaku. Odstawić do lodówki. Zajadać! Można podawać z owocami granatu lub porzeczkami.

Przepis na BAKŁAŻANY Z ORZECHAMI

Lista zakupów:
- 1kg bakłażanów
- 150g orzechów włoskich
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- olej, woda
- przyprawy: sól, żółty szafran, utsho suneli

Orzechy przemielić. Dodać drobno przemieloną cebulę i czosnek. Przyprawić 1 łyżką żółtego szafranu i 1/2 łyżki utsho suneli, solą. Dodać odrobinę ciepłej wody, wymieszać. Odstawić do lodówki. Bakłażany obrać (opcjonalnie - mogą być nieobrane). Pokroić na części wg uznania, nasolić, poczekać aż puszczą wodę. Osuszyć i smażyć na rozgrzanej patelni, z obu stron - do delikatnie brązowego koloru. Odsączyć z oleju na serwetce. Posmarować przygotowanym wcześniej sosem. Można składać 2 części bakłażana a w środku sos. Zajadać!

2 komentarze:

  1. "Doprawić 3 łyżkami szafranu"
    Przebogaty naród ci Gruzini ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Doprawić 3 łyżkami szafranu"
    Przebogaty naród ci Gruzini ! :)

    OdpowiedzUsuń