w ramach diagnostyki dla potrzeb fizjoterapii - pomiary ruchomości kręgosłupa, w rolach głównych: Manana i Roma
Gvanca i Natia - test Lovetta
i jak się okazało niezbędny przy wyjaśnianiu wszelkich niejasności stary i dobry Zębaty
pomiary zakresu ruchu w stawach - z Zazą i Gagikiem
i tak właśnie powstaje historia - 1sze segregatory z naszą dokumentacją medyczną!
wspomniana wyżej - papierologia
a tu dopiero pilna fizjoterapeutka.... ;)
a tutaj - tylko część naszych "wypocin"
Co niektórzy spytają – ale system dokumentacji medycznej – po co? Po
co wikłać się w zbędną wszystkim papierologię? Nie lepiej poświęcić ten czas na
faktyczną pracę z pacjentem? Otóż odpowiedź jest jedna: NIE. Nie w Gruzji, nie
w kraju zgrabnie określonym w książce Gaumardżos: „Gruzja Maybe Time”, gdzie
czas ma pojęcie względne, gdzie pacjenci zwykli przychodzić na terapię czy do
lekarza kiedy mają na to ochotę a nie w wyznaczonej im godzinie. I to całkiem normalne
tutaj, że pacjent zamiast przyjść na terapię na godzinę 10 o czym mówiłam Mu 10
razy poprzedniego dnia potrafi przyjść na godzinę 15. Dlaczego? A bo miał
problem z dojazdem, a bo pogoda rano była zła, a bo to, a bo tamto… I uwierzcie
mi – z pogodą nie przesadzam! Jednego dnia gdy temperatura spadła do jakiś 8
stopni i ogólnie było bardzo wietrznie i padało – na terapię nie przyszła ponad
połowa pacjentów. Mało kto pofatygował się, żeby zadzwonić, wyjaśnić… I w tym
momencie kiedy pomyślę sobie o sytuacji w Polsce, gdzie na rehabilitację w
gabinecie trzeba czekać nieraz i dwa miesiące – nóż otwiera się w kieszeni… I
zdaję sobie sprawę, że ta nasza walka to trochę taka walka z wiatrakami, z
mentalnością zupełnie odmienną od naszej. Ale to nie znaczy, że trzeba się jej
poddać. Stąd próby wprowadzenia ładu i składu do fizjoterapii w naszej klinice,
karty, regulamin, jasne i klarowne zasady. Zobaczymy co z tego wyniknie, jak to
się przyjmie na dłuższą metę. Co z tego zostanie – po naszym wyjeździe…? Nie
pozostaje nic innego jak tylko mocne trzymanie kciuków o co i Was w tym poście
proszę! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz