- Morze Czarne - rzecz jasna - które mnie osobiście urzekło; minusem są kamieniste plaże - ale od czego są wygodne leżaki? ;)
- Batumi Boulvard - czyli 8kilometrowa promenada rozciągająca się wzdłuż morza, na której znajdują się między innymi:
Pomnik Ali i Nino (multimedialne 9metrowe cuś) - symbol przyjaźni między Gruzją a Azerbejdżanem
Koło młyńskie
Będąca w trakcie budowy: wieża Alfabet - wysoka na 130 metrów, w której znajdą się kafejki, restauracje, studio TV. Wieża w ciągu godziny obróci się o 360 stopni, a goście będą mogli podziwiać w między czasie całe Batumi!
Bardzo dużo palm ;p
latarnia morska
piękny park, gdzie można między innymi zagrać w bilard czy zajadać się włoskimi lodami, do których wszyscy Gruzini mają przeogromną słabość ;)
mnóstwo klimatycznych knajpek i restauracji
ścieżka rowerowa, z możliwością wynajęcia rowerów
Oraz jeszcze więcej knajp i restauracji, Aquapark, fontanna multimedialna, park rozrywki, mola wychodzące w morze oraz centrum informacji turystycznej, w którym - uwaga, uwaga - jak się odpowiednio trafi to mówią po angielsku.... ;P i rozdają mapy... ;)
Poza tym w mieście znajduje się naprawdę wiele parków, pomników i fontann wartych odwiedzenia i zobaczenia. Oraz port, delfinarium, akwarium oraz położony nieopodal ogród botaniczny.
Polecam link:
VISIT BATUMI
Polecam link:
VISIT BATUMI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz